Małgorzata została skazana za organizację Strajku Kobiet w Limanowej. – Najpierw policja i sanepid, teraz sąd. Cała machina przeciwko mnie; za to, że wyszłam na rynek i powiedziałam, że boję się w tym kraju rodzić i być w przyszłości mamą. Wyrok wydano bez udziału stron, co uniemożliwiło jej obronę